„Chcieliśmy zacząć spokojniutko, cichutko, powolutku, … ale tak naprawdę po co? Latka lecą, a my, spotykamy się w powtarzalny sposób w tym samym miejscu, celebrując ciągle te 50 urodziny…” i rozległy się brawa. Takimi słowami Andrzej Piaseczny, rozpoczął w piątkowy wieczór, urodzinowy koncert w My Story Gdynia Hotel.
Zgromadzeni goście, śmiało można rzec przyjaciele i fani zarówno artysty jak i hotelu, w niepowtarzalny sposób nawiązali relację z artystą i entuzjastycznie reagowali na prezentowane utwory. Andrzej Piaseczny, będąc artystą z ogromnym doświadczeniem scenicznym, doskonale wiedział, jak nawiązać interakcję z publicznością. Już na samym początku koncertu pozwolił sobie na serię żartów i anegdot, które rozśmieszały zgromadzonych. Publiczność natychmiast reagowała gromkimi śmiechami, okrzykami aprobaty i aplauzem, no i uwielbieniem.
Wzruszającym momentem było spontaniczne zachęcenie Marcelinki, która przeciskała się pomiędzy osobami, niosąc kwiaty dla Andrzeja, aby weszła na scenę. Nasza mała gwiazda, czuła się bardzo swobodnie na scenie i ze wzruszeniem wykonała fragment utworu wspólnie z artystą. Był to bardzo wzruszający moment dla wszystkich, a szczególnie dla taty Marcelinki, którego pozdrawiamy.
Na koniec koncertu, podczas owacji na stojąco, sala była wypełniona uśmiechami, radością, tańcami. Zgromadzeni fani nie chcieli opuszczać sali, wyrażając swoją wdzięczność i radość z niezapomnianego wieczoru. Wspólne przeżycie urodzinowego koncertu Andrzeja Piasecznego w hotelu My Story Gdynia nie tylko dostarczyło muzyki na najwyższym poziomie, ale również stworzyło silne więzi pomiędzy artystą a publicznością, która przyjechała niemalże z całej Polski, był Kraków, Poznań, Łódź, Osiek, silna ekipa z Bydgoszczy, Brodnicy, Czerska, Bielsko Biała, Świnoujście, Płock, Słupsk, przedstawiciele Trójmiasta również byli.
Bardzo dziękujemy wszystkim za wspólną zabawę, za Wasze uśmiechy i słowa uznania. Dziękujemy, że tworzycie wielką rodzinę My Story, teraz to już nasze wspólne story. Załogo My Story, po raz kolejny zaskoczyliśmy, słowa uznania dla Waszej ciężkiej pracy i zaangażowania.